Kraków. Pacjentki Szpitala Uniwersyteckiego będą mogły korzystać z czepków chroniących włosy podczas chemioterapii
Oddział Kliniczny Onkologii krakowskiego Szpitala Uniwersyteckiego zyskał własny aparat chroniący włosy pacjentek przed szkodliwym wpływem leków niszczących komórki nowotworowe.
- Gazeta Krakowska, Radio Kraków
System Chłodzenia Skóry Głowy Paxman trafił do Szpitala Uniwersyteckiego kilka miesięcy temu dzięki staraniom kierownika Oddziału Klinicznego Onkologii i prezesa Fundacji Rozwoju Onkologii i Edukacji Onkologicznej prof. dra hab. med. Piotra Wysockiego. Do tej pory pacjentki SU korzystały jednak z urządzenia jedynie wypożyczonego lecznicy przez jego dystrybutora. Od poniedziałku placówka ma już własny aparat, który na stałe będzie służył pacjentkom leczonym przez uniwersyteckich specjalistów.
120 tys. zł niezbędne na jego zakup udało się pozyskać dzięki zbiórce zorganizowanej przez Fundację Rozwoju Onkologii i Edukacji Onkologicznej. W akcje zaangażowały się m.in. krakowskie kluby sportowe, które przekazały na charytatywne licytacje koszulki z podpisami swoich zawodników.
System, który trafił do SU, składa się z urządzenia pompującego płyn chłodniczy oraz połączonego z nim czepka. Pacjentka zakłada specjalne nakrycie głowy na pół godziny przed rozpoczęciem podawania chemii i zdejmuje ok, 1,5 godz. po zakończeniu wlewu. Czepek schładza skórę głowy do ustalonej temperatury wynoszącej ok. 19 stopni Celsjusza. W efekcie naczynia krwionośne obkurczają się, a toksyczne leki wolnej docierają do mieszków włosowych i są dla nich mniej szkodliwe.
Cały artykuł jest dostępny pod linkiem: https://gazetakrakowska.pl/krakow-pacjentki-szpitala-uniwersyteckiego-beda-mogly-korzystac-z-czepkow-chroniacych-wlosy-podczas-chemioterapii/ar/13519698
CHEMIOTERAPIA NIE MUSI OZNACZAĆ UTRATY WŁOSÓW
Szpital Uniwersytecki - jako pierwszy ośrodek w Krakowie - posiada już na własność czepki chłodzące umożliwiające ochronę włosów u pacjentek podawanych chemioterapii. O tym, kto może z nich skorzystać i jak wygląda chłodzenie rozmawiają prof. Piotr Wysocki, kierownik Kliniki Onkologii Szpitala Uniwersyteckiego CMUJ i Wioletta Gawlik. Dzięki czepkom chłodzącym w trakcie terapii zostaje zachowana prawidłowa samoocena pacjentki, co pomaga w walce z chorobą - dodaje prof. Piotr Wysocki.
Wywiad można wysłuchać pod linkiem: http://www.radiokrakow.pl/poradniki/zdrowie/chemioterapia-nie-musi-oznaczac-utraty-wlosow/