Archiwum zamówień publicznych

Archiwum zamówień publicznych

Dziennik Polski

Krakowscy lekarze przeprowadzili skomplikowaną operację bariatryczną, polegającą na chirurgicznym zmniejszeniu żołądka u 32-letniego mężczyzny. Pacjent, kiedy trafił pod opiekę specjalistów z Oddziału Klinicznego Chirurgii Endoskopowej, Metabolicznej oraz Nowotworów Tkanej Miękkich w Szpitalu Uniwersyteckim, ważył ok. 350 kg. Do pomiaru jego masy ciała użyto aż dwóch urządzeń jednocześnie, bo żadna z wag stosowanych na co dzień przez lekarzy, nie miała tak dużej skali.

- Co ciekawe, chory mimo olbrzymiej otyłości z jaką się zmagał, cały czas samodzielnie się poruszał i zachowywał aktywność zawodową. Przez dodatkowe kilogramy, które zawdzięcza przede wszystkim nieodpowiedniemu sposobowi odżywania, miał jednak problemy z kondycją fizyczną i wykonywaniem codziennych czynności – mówi dr hab. Piotr Major, specjalista z Oddziału Klinicznego Chirurgii Endoskopowej, Metabolicznej oraz Nowotworów Tkanek Miękkich.

Leczenie rekordowo ciężkiego pacjenta uniwersyteccy specjaliści zdecydowali się podzielić na dwie części. W pierwszym etapie – przeprowadzonym pół roku temu – do jego żołądka został wszczepiony specjalny balon, ograniczający łaknienie. Dzięki niemu i zmianie nawyków żywieniowych mężczyzna schudł ok. 30 kg. Drugi etap krakowscy chirurdzy wykonali wczoraj. - Operacja wymagała od nas bardzo starannych przygotowań. Musieliśmy wypożyczyć stół operacyjny, który jest w stanie utrzymać ciężar ponad 300 kilogramów i zadbać o odpowiednio długie narzędzia chirurgiczne – opowiada dr hab. Major. Zabieg trwał blisko cztery godziny, czyli dwa razy dłużej niż w przypadku standardowej procedury bariatrycznej. Dwukrotnie większy był również zespół chirurgów zaangażowanych w operację. Przy stole oprócz dr. Majora stanęli również prof. Andrzej Budzyński, kierownik Oddziału Klinicznego Chirurgii Endoskopowej, Metabolicznej oraz Nowotworów Tkanek Miękkich, dr Anna Zychowicz i dr Michał Kisielewski. Specjaliści wybrali metodę laparoskopową, która polega na wprowadzeniu do ciała pacjenta potrzebnych narzędzi chirurgicznych za pomocą kilku małych, jednocentymetrowych otworów. Taki sposób jest mniej inwazyjny, nie wymaga rozcinania powłok brzusznych i daje szansę na szybszy powrót do zdrowia.

Cały artykuł można przeczytać tutaj: http://www.dziennikpolski24.pl/region/kronika-krakowska/a/krakow-zmniejszyli-zoladek-pacjenta-ktory-wazyl-350-kg,12707272/

We use cookies to optimize your experience. By browsing our site you agree to our Privacy Policy.