Archiwum zamówień publicznych

Archiwum zamówień publicznych

UWAGA TVN

Marta Błasiak jest mężatką i ma nastoletnią córkę. Do zeszłego roku rzadko chorowała. Zgłosiła się do lekarza z bólem brzucha myśląc, że ma kamienie w nerkach. O tym, że to rak wątroby, dowiedziała się z badania tomograficznego.

- Poczułam się, jakby mi ktoś odciął dopływ tlenu, jakbym się dusiła, jakbym się topiła - tak pani Marta wspomina chwilę, gdy usłyszała straszną diagnozę. - Przeczytałam, że to jest rak pęcherzyka żółciowego z przerzutami na wątrobę typu t4. To był wyrok śmierci - mówi. - Najtrudniejsze było to, że będę musiała o tym powiedzieć swojemu dziecku - dodaje.

"Jestem przerażona"

Pani Marta jednak dostaje szansę. Chirurdzy z krakowskiego szpitala uniwersyteckiego jako jedyni podejmują się usunięcia guza, choć wiadomo, że jest bardzo duży i znajduje się w niezwykle trudnym miejscu.

- Imponujący guz, bardzo duży. Ale w momencie, kiedy dowiemy się o czymś takim wystarczająco dużo, i patrzymy nie pod kątem takim, że "beznadzieja, nic się nie da zrobić", tylko pod takim, jak to zrobić, potrafimy czasem stosunkowo drobnym zabiegiem pomóc takiej chorej - mówi prof. Andrzej Budzyński ze Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie.

Przy trudnej operacji pani Marty chirurgom pomoże trójwymiarowy model wątroby pacjentki. Stworzy go student medycyny Jan Witowski, który opracował nowatorską, najtańszą na świecie metodę druku takich modeli. Dzięki temu, że stosuje tańsze niż na świecie materiały, a zamiast specjalistycznych maszyn, używa zwykłej drukarki 3d, tylko tu, w Krakowie takie modele stosuje się regularnie przy operacjach. Obserwujemy, jak powstaje model wątroby pani Marty. [...]

szansa dla chorych na raka tu sie  dzieje cala magia

Cały materiał można obejrzeć tutaj: http://uwaga.tvn.pl/reportaze,2671,n/model-3d-watroby-szansa-dla-chorych-na-raka-watroby,241037.html

We use cookies to optimize your experience. By browsing our site you agree to our Privacy Policy.