Nieleczona grzybica to problem na całe lata
Jak możemy rozpoznać grzybicę i w jaki sposób jej zapobiegać mówi prof. dr hab. Anna Wojas-Pelc, Kierownik Oddziału Dermatologii Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie
- Gazeta Krakowska
- Grzybica jest jedną z najczęstszych chorób skóry. Dlaczego tak się dzieje?
- Tak naprawdę ciągle jesteśmy narażeni na grzybicze czynniki infekcyjne. Możemy się #nimi zarazić od drugiego człowieka, od zwierząt i gleby, więc spotykamy się z nimi na co dzień. Oczywiście okresowo, zwłaszcza w lecie, grzybice pojawiają się w większym nasileniu i jest to zwykle związane z tym, że bardziej odsłaniamy skórę, a nasze stopy, dłonie i podudzia są narażone na działanie czynników infekcyjnych.
- Mówi się o grzybicach powierzchownych, podskórnych i układowych. Które z nich dokuczają nam najczęściej?
- To, co najbardziej doskwiera naszej skórze, to łupież pstry, czyli uporczywa grzybica powierzchowna. Pozornie może się wydawać infekcją banalną, bo niedającą żadnych objawów ogólnych. Niestety, w zamian, mocno szpeci naszą skórę. Staje się ona kolorowa, w jednych miejscach brązowawa i szarobrunatna, w innych pojawiają się odbarwione plamki. Łupież pstry pokrywa praktycznie całe ciało, z wyjątkiem twarzy. Dodatkowo zmorą tej grzybicy jest jej nawrotowość. Infekcja występuje wielokrotnie u tego samego pacjenta, zwykle po lecie.
- Wiele osób skarży się też na infekcje paznokci.
- Grzybice odzwierzęce, które pojawiają się na przykład na paznokciach, są dużym problemem zwłaszcza w leczeniu, ponieważ większość leków miejscowych nie przenika przez twardą płytkę paznokciową. Jeśli grzybicy nie zlikwiduje się lekiem celowanym, paznokcie mogą być źródłem infekcji przez wiele lat. Powodują różne powikłania, w tym reakcje alergiczne w postaci wyprysków. Często przewlekła grzybica paznokci i międzypalcowa stóp stanowią wrota zakażenia dla infekcji gronkowcowych, prowadzących do rozwoju róży podudzia. A ta jest istotnym problemem terapeutycznym i prowadzi u chorych do wielu nieodwracalnych powikłań. Przyjmując na oddział starszych pacjentów, bardzo często podczas badania klinicznego, oprócz podstawowej choroby, z którą pacjent się zgłosił, znajdujemy zmienione, pogrubiałe płytki paznokciowe. Po badaniu okazuje się, że pacjenta „hoduje” różnego rodzaju grzyby, które powinny być leczone już wiele lat temu i nierzadko są źródłem infekcji całej rodziny.
Cały artykuł: http://www.gazetakrakowska.pl/lekarz-malopolski/a/nieleczona-grzybica-to-problem-na-cale-lata,9752910/