Zephyr pomoże pacjentom z problemem nietrzymania moczu
- Gazeta Wyborcza
Zachowanie zdrowia i higieny u kobiet i mężczyzn, którzy borykają się z nietrzymaniem moczu, to problem, którego można się pozbyć, wszczepiając pacjentom sztuczny zwieracz cewki. Wczoraj dwie takie operacje odbyły się w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie.
W klinice urologii Szpitala Uniwersyteckiego lekarze wszczepiali wczoraj sztuczne zwieracze cewki moczowej szwajcarskiej konstrukcji - Zephyr. To niejedyne urządzenie dostępne dla polskich lekarzy, ale implantację każdego refunduje NFZ. A nie są to małe koszty - jeden zabieg wyceniany jest na około 20 tysięcy złotych.
- Nietrzymanie moczu to ogromny problem natury medycznej, psychospołecznej oraz ekonomicznej. Z medycznego punktu widzenia sprzyja występowaniu zmian na skórze i zakażeń układu moczowego - wyjaśnia prof. Piotr Chłosta, ordynator oddziału urologii klinicznej Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie. - Tacy pacjenci mają poczucie zakłopotania sytuacją, w jakiej się znaleźli, mają obniżone poczucie własnej wartości i świadomość uciążliwości kalectwa. Jeśli zaś spojrzeć na moczenie bezwiedne z punktu widzenia ekonomicznego, to okazuje się, że koszty leczenia oraz opieki nad chorymi dotkniętymi tym kalectwem - w krajach dysponujących wysoko rozwiniętą służbą zdrowia - przewyższają koszty dializ i chirurgicznego leczenia np. niewydolności wieńcowej.
Mankiet i pompka
Pacjenci krakowskiej kliniki to osoby, które przeszły onkologiczne operacje prostaty. Ich skutkiem było całkowite nietrzymanie moczu.
Życie osoby dotkniętej taką przypadłością jest rzeczywiście trudne. Trzeba pogodzić się z ciągłym używaniem pieluchomajtek - nie są tanie, trzeba je wymieniać w ciągu dnia. Do tego dochodzą problemy z leczeniem zakażeń czy odleżyn.
Problemu można się pozbyć w sposób chirurgiczny - wszczepiając implant taki jak Zephyr. Składa się on z dwóch elementów: mankietu (zaciska się on wokół cewki moczowej) i pompki umieszczanej pod skórą pacjenta. Jednorazowe użycie pompki powoduje, że mankiet przestaje uciskać cewkę moczową i można oddać mocz. Po dwóch, trzech minutach mankiet samoczynnie się zaciska.
Komfort na długie lata
Choć żeby wszczepić implant, trzeba zdecydować się na operację, to zdaniem urologów warto podjąć taką decyzję, bo urządzenie może działać - w zależności od pacjenta - od siedmiu do dziesięciu lat. W badaniach potwierdzono, że jego skuteczność to ponad 90 proc. - chory ma więc zabezpieczony komfort na długie lata.
Sztuczne zwieracze cewki moczowej na świecie wszczepiane są od lat 80. Zephyr na rynku dostępny jest od kilku. Tego typu implanty można wszczepiać u kobiet, mężczyzn, ale też u dzieci. Krakowska klinika jest jedną z placówek, która ma w tym największe doświadczenie w kraju. Rocznie trafia tu na zabiegi ok. 20 pacjentów.