13 tysięcy razy pobraliśmy szpik!
Już jutro obchodzić będziemy Ogólnopolski Dzień Transplantacji – święto ważne, nie tylko dla tych, którzy dzięki przeszczepowi szpiku zawdzięczają swoje drugie życie. My w tym roku „uczciliśmy” je wyjątkowo – wykonując 13 tysięczne pobranie krwiotwórczych komórek macierzystych. Dawcą został 23-letni Mateusz z Krakowa.
- Przeszczep szpiku kostnego dawcy niespokrewnionego jest w tej chwili najskuteczniejszą metodą leczenia chorób onkohematologicznych, szczególnie ostrych białaczek - podkreśla lek. Zbigniew Walter, Kierownik Pracowni Separacji Krwinek i Banku Komórek Krwiotwórczych. – Im więcej dawców jest zarejestrowanych w bazie, tym szansa na znalezienie tych, którzy będą zgodni z naszymi chorymi rośnie. A to właśnie dzięki temu mamy możliwość leczenia pacjenta. Sama procedura pobrania szpiku kostnego jest bardzo nisko inwazyjna, ponieważ dawca odczuwa jedynie krótkotrwały dyskomfort w postaci ukłucia igłą w celu założenia dwóch wenflonów. Myślę, że satysfakcja, że możemy uratować komuś życie jest nieproporcjonalnie duża w stosunku do nakładów, jakie trzeba ponieść – dodaje kierownik Walter.
Co roku w Polsce około 800 osób kwalifikowanych jest do przeszczepienia szpiku od dawcy niespokrewnionego, ale chociaż w bazie Fundacji DKMS jest zarejestrowanych ponad 1,9 mln potencjalnych dawców szpiku, bardzo trudno jest odnaleźć genetycznego bliźniaka. Właśnie dlatego tak ważne jest, aby zwiększać świadomość społeczną i zachęcać do rejestrowania się w bazach potencjalnych dawców.