Nowe pomieszczenia i nowoczesny sprzęt w służbie noworodkom
Dzięki przebudowie wschodniego skrzydła kliniki oddział powiększył się o dodatkowe 10 łóżeczek. Zyskał także trzy – pierwsze w Polsce - najnowocześniejsze inkubatory hybrydowe.
Od marca br. Oddział Kliniczny Neonatologii Szpitala Uniwersyteckiego będzie mógł pomagać jeszcze większej liczbie noworodków, zwłaszcza tym które urodziły się jako wcześniaki.
Dawniej mieściła się tu Poradnia Neonatologiczna wraz z poczekalnią oraz pokój mikroskopowy Pracowni Diagnostyki Cytologicznej i Molekularnej. Teraz – po trwającym ponad trzy miesiące i kosztującym 932 191,26 złotych remoncie – są tu dwie nowoczesne, dziesięciostanowiskowe sale dla noworodków. Także tu będą działać prawdziwe „mercedesy” wśród sprzętu neonatologicznego – trzy supernowoczesne, jedyne w Polsce inkubatory hybrydowe. Ich wyjątkowość polega na tym, że mogą pracować zarówno
w systemie zamkniętym, jak i otwartym, a także mają zintegrowany podgrzewany materac, dla zapewnienia stałego komfortu termicznego dziecka. Co jednak najważniejsze – wyjątkowo wspierają opiekę prorozwojową noworodków. Nie tylko bowiem mają zintegrowany pomiar hałasu i światła wewnątrz inkubatora, ale również – dzięki wbudowanemu głośnikowi – dają możliwość wprowadzania bodźców pozytywnych, np. nagrania bicia serca matki.
Nie wyobrażam sobie, by oddział, na którym pracują specjaliści na skalę światową, nie był wyposażony w najwyższej klasy sprzęt. Sprzęt, który maleńkim dzieciom, czasami urodzonym naprawdę zdecydowanie zbyt wcześnie ratuje życie, zapewnia jak najlepszy rozwój, a jeszcze dodatkowo wspiera w działaniach zespół lekarski. Przyznaję, że mnie – nie jako lekarza, ani dyrektora szpitala, ale jako matkę – najbardziej wzruszył fakt, że te inkubatory w pewien sposób pozwalają poczuć się noworodkowi tak jak u mamy, co w przypadku wcześniaków jest bardzo istotne. Jestem przekonana, że możliwość słuchania nagranego bicia serca mamy lub jej głosu są to elementy, które dają siłę dziecku do tego by zdrowo rosnąć i się rozwijać – mówiła Barbara Bulanowska, Dyrektor Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie.
Oddział Kliniczny Neonatologii jest jedynym oddziałem w Szpitalu Uniwersyteckim, którego pacjenci nie są osobami dorosłymi. Posiada III stopień referencyjności, co oznacza że diagnozuje i skutecznie leczy nawet najtrudniejsze przypadki wcześniaków - dzieci, których waga urodzeniowa wynosi mniej niż 1000 gramów. Przyjmuje pacjentów z terenu całego województwa, a nierzadko także z całej Polski Południowej. W 2016 roku na oddziale przebywało 3357 noworodków, z czego aż 3230 urodzonych w Szpitalu Uniwersyteckim. Od początku tego roku było ich już ponad 580. Ich średni czas pobytu na oddziale to 7 dni. „Rekordzistka” Maja spędziła z nami aż 364 dni.
To właśnie na tym oddziale tworzone są zasady postępowania okołoporodowego obowiązujące dla całego województwa, a także szkolą się lekarze specjaliści neonatologii i pediatrii. Jest wiodącym w kraju ośrodkiem w zakresie stosowania nieinwazyjnej wentylacji noworodków. Jako pierwszy w Polsce zastosował i ustalił zasady postępowania dotyczące wsparcia oddechowego od pierwszej minuty życia. W oddziale wypracowano metody leczenia sepsy u noworodków, które są stosowane w Polsce w ponad 90% oddziałów o najwyższym stopniu referencyjności.
Wizytówką Oddziału mogą być setki uratowanych tu wcześniaków, które każdego roku spotykają się w lutym podczas Światowego Dnia Wcześniaka. Wśród nich urodzone w 2008 roku pięcioraczki świętokrzyskie, ważące po urodzeniu od 570 do 800 gramów.
Od 2005 roku, dzięki inicjatywie profesora Ryszarda Lauterbacha – Kierownika Oddziału i wybitnego specjalisty w zakresie neonatologii – oddział nosi imię Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Nieustannie również cieszy się jej wsparciem i życzliwością. Dzięki Fundacji Jerzego Owsiaka Oddział Kliniczny Neonatologii otrzymał 78 urządzeń medycznych o łącznej wartości 3.164.247,87 złotych, m.in. 10 aparatów Infant Flow, 2 ruchome stanowiska do nieinwazyjnego wspomagania oddychania u noworodków, stanowisko do resuscytacji, 9 inkubatorów, 3 respiratory, czy przewoźny aparat RTG.
Ogromnie cenię współpracę Szpitala z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy i mam dla niej ogromny szacunek nie tylko dlatego, że tak hojnie nas obdarowała, ale również, że potrafiła wzbudzić w naszym kraju ogromnego pozytywnego ducha wzajemnej współpracy i pomocy na rzecz osób najbardziej potrzebujących – maleńkich dzieci i seniorów. Ruch, który stworzyła jest czymś zupełnie nieocenionym i właśnie dlatego życzymy jej, by grała do końca świata i o jeden dzień dłużej – komentuje Dyrektor Barbara Bulanowska.
O wydarzeniu również w Dzień Dobry TVN: http://dziendobry.tvn.pl/wideo,2064,n/pierwszy-w-polsce-oddzial-imienia-wosp,228037.html