Podziękowanie dla O/K Chirurgii Ogólnej, Onkologicznej i Gastroenterologicznej
Podziękowanie za leczenie i opiekę dla prof. Piotra Richtera, prof. Antoniego Czupryny i całego zespołu O/K Chirurgii Ogólnej, Onkologicznej i Gastroenterologicznej.
Pani Barbara Bulanowska
Dyrektor Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie
Podziękowanie za skuteczne leczenie i opiekę w czasie trzykrotnego pobytu w Klinice Chirurgii Ogólnej, Onkologicznej i Gastroenterologicznej, w roku 2017.
Na Pani ręce składam podziękowania pracownikom Kliniki Chirurgii Ogólnej, Onkologicznej i Gastroenterologicznej.
Będąc osobą hospitalizowaną w wyżej wymienionym oddziale klinicznym Szpitala Uniwersyteckiego zetknęłam się z nieznanym mi do tej pory profesjonalizmem zatrudnionych tam osób, wśród których wcale nie tak wyjątkowym zjawiskiem są pasjonaci zawodu, ludzie o humanistycznym podejściu do chorego i wysokiej kulturze w relacji z pacjentem. Podmiotowe traktowanie pacjenta, objaśnianie mu jego stanu i sytuacji zdrowotnej na każdym etapie leczenia, uważność na wszelkie, nawet najmniejsze dolegliwości osoby chorej, zwykły ludzki uśmiech, spokój, a zarazem szybkość reakcji w trakcie rozpoznanego zagrożenia, stanowią codzienną rutynę zatrudnionych tu osób – od lekarzy, po pielęgniarki i personel pomocniczy.
Do Pani Dyrektor wiadomości kieruję indywidualne podziękowania dla osób, które zasługują na pamięć tak trudnej pacjentki, jaką nie z własnej woli się stałam. W moim obecnym, wolnym od przedoperacyjnych dolegliwości „nowym życiu”, zawsze się znajdzie pamięć:
- o operującym mnie profesorze Piotrze Richterze – przenikliwym obserwatorze i uważnym diagnoście, ostoi spokoju i mojej pewności, że gdy bierze do ręki skalpel, to musi być dobrze;
- o profesorze Antonim Czuprynie – „Aniele Stróżu” moich ran, którego pogodny zawodowy entuzjazm, delikatny żart i uśmiech zawsze dawały mi wsparcie;
- o całym zespole chirurgów i lekarzy, którzy brali udział w procesie mojego leczenia, a których
nie wymienię z imienia i nazwiska, by kogoś nie pominąć, znając czasem tylko pochylającą się nade mną twarz, nie godność; - o pełnych cierpliwości i wyrozumiałości pielęgniarkach oraz całym personelu, którym winna jestem wdzięczność.
Zamiast kwiatów, które więdną, z całego serca
Anna