Serdeczny Wierszyk Ozdrowieńca
SERDECZNY WIERSZYK OZDROWIEŃCA
Kiedy mnie tu przyjęli
Śniętego jak dorsza
Przede mną się przewijał
Białoniebieski orszak
Później się zorientowałem
Kto to krząta się w tym raju
I czy maski tak znów bardzo
Rozróżnienie utrudniają ...
Uniform nie wszystko skryje
Widzę oczka, smukłą szyję ...
I już lekko mi na duszy
I już wiem, już wiem: przeżyję!
Co dzień sunął ten korowód:
Kasia, Asia i Elżbieta
Każda ma coś magicznego
Co pacjenta wprost urzeka
Tyle zdrowej cierpliwości
Siedzi w Izie i Renatkach!
A empatią emanują
I Bogusia, i Agatka
Sieją przedobrą energią
Agnieszka, Bożenka, Sabina
A pacjent ukradkiem spoziera
Jak uniform się kusząco wypina ...
Oprócz wrażeń estetycznych
Dostaje się bardzo dużo
Ciepła oraz życzliwości
Od Dorotek, Zosi, Róży.
Obskakują pacjenta: raz Basie
Raz Małgosie, to jedna, to druga
Perswadują, dumaczą, głaskają
Zamiast gościa z góry na dół zrugać
Pacjent chory, śpiący, rozdrażniony
Nie chce słuchać, gdzie popadnie siusia
A Helenka, Lucynka, Teresa
Mają całe pokłady współczucia
Trzeba mieć serdeczność w sobie
Kochać ludzi jak Dagmara
Być oddaną jak Danusia
Żeby się tym fachem parać
Trzeba nie być egoistką
Trzeba dużo poświęcenia
By jak Isia i Marysia:
To co robią w dobro zmieniać
Żeby komplet wyszedł kadry
Jest jeszcze jedna kobieta
Co się z Wami razem trudzi
A kto to? Ano Aneta
Chwila! Jeszcze ktoś to spina
Trzyma na tym wszystkim łapkę:Pielęgniarka oddziałowa -Alina
Wraz z panem Markiem
A gdy będzie mi w życiu bardzo źleTo się dam jakąś zarazić i cholerą
Byle trafić znów pod Wasze skrzydełka
I poleżeć tu pod Waszą kuratelą!
Podpisany:
Przyjęty bez życiaPacjent covidowy
Wypisany zdrowy
Tyle, że bez głowy
Głowa tu zostaje
I zostaje serce
Wspomnienia zabieramSą dla mnie bezcenne
17 marca 2021